Jednocześnie się speszył i skrzywił. Nieco się jąkał, po czym wypuścił powietrze ze świstem.
- Wiesz, to nie jest takie... proste. - mruknął to co przyszło mu na myśl.
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Psowaty
- Jaka śliczna mała kulka. - Podniosła głowę widząc leżącego szczeniaka i zamachała lekko ogonem. - Ja też nie potrafiłabym zająć się szczeniakiem, a mam nadzieję, że ty, Shelby, na pewno sobie poradzisz. - uśmiechnęła się do wadery po czym usiadła bliżej małego wilka przyglądając mu się uważnie.
Offline
Mały wilk był słodki. Aki - pomyślał - Każdy kto ocaleję będzie ważny.
Zamyślił się poważnie. Chciał coś powiedzieć Cedrikowi, ale za razem bał się Jego reakcji.
Offline
Zamruczał coś pod nosem, po czym odpowiedział Radio.
- Ty również umiałabyś się nim zająć. Wy, wadery, od początku macie "instynkt macierzyński" - rzekł, po czym jego wzrok przeniósł się na basiora.
- A Ty, nad czym myślisz? - zapytał podnosząc prawą brew.
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Psowaty
- Sama nie wiem, nigdy nie miałam styczności ze szczeniakami, ale pewnie przesadzam, chyba coś mam z tego ,,instynktu". - Odpowiedziała Cedrikowi.
- Mieliśmy w końcu iść na to polowanie. Proponuję znaleźć coś tutaj, cokolwiek, bo pewnie jak ja jesteście głodni. - zwróciła się do wszystkich.
Offline
Psowaty
- czyli jesteście para alfa? swietnie! w takim razie ja bede ksieciem. - wypial dumnie piers, a leb usniosl w strone slonca. Odwrocil sie pozniej do innych wilkow - a wy jak macie na imie? - usmiechnal sie nieznacznie i zamerdal ogonem.
Offline
- Owszem, ja z chęcią zapoluję. W końcu jakieś zajęcie. - wstał i przeciągnął się, a jego kości strzeliły. Wyszedł na zewnątrz, wziął głęboki wdech i postawił uszy na sztorc. Czekał na to, czy ktoś jeszcze zechce pójść.
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Mornok bał się tego pytania, ale się przełamał.
Chodzi o to że... - Powiedział z nienaruszonym spokojem - ta cała choroba mnie zaskoczyła, Seren zniknęła, a tak w sumie to ja w tym stadzie tak naprawdę nie mam żadnego zadania, większego znaczenia.
Offline
- Jeśli chcesz, to możesz pomóc mi w opiece nad maluchem. -Powiedziała do Radio i spojrzała się na Akiego. Malec prawie całkowicie odwrócił jej uwagę od zniknięcia Seren. W duchu miała cichą nadzieję że niedługo się zjawi cała i zdrowa. Zaśmiała się cicho i puściła oczko maluchowi.
- Tak, jesteś naszym małym księciem. -Zamerdała puszystym ogonem.
- Z tym polowaniem to bardzo dobry pomysł.- Przyznała i rozejrzała się czy gdzieś nie ma jakiegoś stada jeleniowatych.
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Psowaty
- Jasne, że ci pomogę. - odpowiedziała Shelby.
Słysząc wypowiedź Monroka zdziwiła się.
- Wybacz że się wtrącę. Każdy w stadzie może mieć prawo do swojego zdania. A jeżeli chcesz się poczuć bardziej potrzebny, wybierz sobie, kim chcesz zostać, na przykład szpiegiem, zwiadowcą i tak dalej.
- Co do tego polowania, możemy iść wszyscy, jednak ktoś musi zostać z Akim.
Offline