Triss od paru godzin wędrowała po lesie, kiedy trafiła do tego pięknego miejsca. Od razu, jak spojrzała na górzyste tereny, porośnięte gęstym lasem deszczowym, usiane skałami i potokami, wiedziała, że będzie jej ulubionym. Wskoczyła na drzewo i umościła się dość wysoko, tak, by mieć widok na łuki skalne (nie mogła się doczekać żeby sprawdzić, czy da się po nich wspinać). Zaczęła głośno mruczeć.
Naraz jej uwagę przykuła pomarańczowa liana. Zaraz, to nie liana... Ogon? Trafiła na jakieś towarzystwo?
Offline
Kiedy leżała na drzewie zauważyła zbliżającego się innego kota, który zaczął wspinać się na to samo drzewo na którym sobie leży.- "Musi być nowa nie widziałam jej tu wcześniej"- Pomyślała i kiedy kot zauważył jej ogon zamachała nim przed pyszczkiem pumy, zeskoczyła na niższą gałąź. Widząc zaskoczenie kota zaśmiała się i powiedziała:
- Witaj jestem Lilianna - Wyprostowała się dumnie i czekała na reakcję pumy.
Ostatnio edytowany przez Lilianna (2013-11-06 20:54:09)
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Kocica usiadła wyprostowana, z postawionymi uszami, owijając łapy puchatym ogonem. Oblizała nos i wąsiki, wpatrując się w sporego tygrysa, który stał teraz naprzeciwko niej.
- Jestem Triss. Miło wreszcie kogoś spotkać. Mam nadzieję, że nie przeszkodziłam Ci w czymś ważnym?
Poszukała wzrokiem spojrzenia Lilianny, chcąc wyczytać z oczu jej zamiary.
Offline
- Nie, nie przeszkadzasz, tak się tylko leniłam- Mówiąc owinęła łapy ogonem i spojrzała pumie w oczy.
- Co Cię tu sprowadza? -Zapytała i przekrzywiła lekko głowę na prawą stronę.
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Triss ucieszyła się widząc, że Lilianna nie jest agresywna. Pozwoliła sobie na lekkie rozluźnienie mięśni.
- Szukam legowiska i towarzystwa, przynajmniej od czau do czasu. Trafiłam tutaj przez przypadek i muszę powiedzieć, że jest pięknie - zamilkła na chwilę, po czym kontynuowała. - A Ciebie? Oczywiście, poza wylegiwaniem się w cieniu - dodała z uśmieszkiem.
Offline
Tak trudno się nie zgodzić.- Uśmiechnęła się do Triss- Przyszłam tutaj bo to moje ulubione miejsce ze wszystkich poznanych dotychczas.
-A co do towarzystwa to ja chętnie mogę Ci potowarzyszyć- Uśmiechnęła się przyjaźnie.
-Może zejdziemy na ziemię? -Zapytała pumę, wlepiając w nią wzrok.
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Triss zwykle nie lubiła, jak ktoś wlepiał nią wzrok, ale wersja tygrysicy wyjątkowo jej nie przeszkadzała. Odwzajemniła uśmiech, tym razem szerszy.
- Nie ma sprawy. Wiesz może, czy da się dojść do tamtych skał? - wskazała pyszczkiem skalne łuki, po czym z gracją zeskoczyła na ziemię i spojrzała na Liliannę.
Offline
Spojrzała w kierunku, który pokazała jej puma po czym zeskoczyła na ziemię obok niej.
- Jeszcze nigdy nie usiłowałam się tam dostać, jednakże można się przekonać.- Uśmiechnęła się.
- To jak idziemy? -Podekscytowana poruszyła się w miejscu.
Ostatnio edytowany przez Lilianna (2013-11-06 23:40:12)
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
- No pewnie! - poczuła przyjemny dreszcz. Ruszyła dziką ścieżką wzdłuż skalnego urwiska na granicy lasu. Wydawała jej się jedynym słusznym kierunkiem, ale nie przejęłaby się zbytnio, gdyby jednak była niewłaściwa. Nigdzie jej się nie śpieszyło. Słyszała idącą za nią Liliannę. Po drodze spod jej łap wyprysnął nagle młodziutki zając, więc nie czekając, aż ucieknie, wyskoczyła za nim i chwyciła w żelazne kły, miażdżąc tym samym kark. Szybko go rozerwała i zjadła najsmaczniejsze kąski, resztę porzucając na ścieżce. Cóż za przyjemny akcent. Ruszyła dalej, jak gdyby nigdy nic, oglądając się na towarzyszkę.
Offline
Poszła za Triss wesoło kołysząc ogonem z boku na bok. Kiedy puma jadła zająca, Lilianna wyminęła ją i podreptała do skalnego urwiska. Wskoczyła zwinnie na skałę i zmrużyła swe ślepia gdy wiatr zawiał jej prosto w oczy. Odwróciła głowę w drugą stronę i czekała na kota.
Ostatnio edytowany przez Lilianna (2013-11-10 14:21:04)
[img]http://imageshack.us/a/img543/8167/d5p9.jpg[/img]
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne. ~William Szekspir
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 2
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline