-W takim razie możemy pójść w stronę żywszych terenów... co Ty na to?
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Podążając za śladami wilka zawędrowała aż tutaj. Wcześniej oczywiście cofnęła się aż do jeziorka i cierpliwie szła za śladami. Dopiero w tym miejscu trop się urywał. Przeskoczyła nad jakimś pniem zwalonego drzewa i nasłuchiwała. Sama posuwała się bezszelestnie, wtapiając się w tło, w końcu była już niemal noc. W oddali usłyszała ciche dźwięki, jakby rozmowę, skierowała się więc w tamtym kierunku. Zatrzymała się wpół kroku. Zobaczyła wilki. I to dwa. Zabawa będzie lepsza, i dobrze. Zniknęła za krzewem i obserwowała.
Statystyki:
Siła - 7
Zręczność - 3
Szybkość - 3
Wytrzymałość – 5
Posiadane przedmioty
Kamienie szlachetne: Szmaragd
Offline
Psowaty
- Dobrze, to gdzie proponujesz się udać?
Offline
*Udać się? Wątpię* Pomyślała. Pozostała na swoim miejscu. Jeśli wilki będą chciały gdzieś iść prawdopodobnie przejdą obok niej. A jeśli nie to i tak ich wytropi.
Statystyki:
Siła - 7
Zręczność - 3
Szybkość - 3
Wytrzymałość – 5
Posiadane przedmioty
Kamienie szlachetne: Szmaragd
Offline
-Hmmm do lasu! tam na pewno coś się znajdzie, chyba, że wolisz gdzieś indziej?
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Doszła z panterą, aż tutaj bardzo rada z racji, iż zmieniły otoczenie. Nie przepada za lasami deszczowymi.
Widząc wilki zrobiła to co zawsze - obeszła ich od tyłu. Sucha, żółta trawa, i zapadający mrok pozytywnie wpływały na jej kamuflaż.
"Głupie psy... zamiast zejść w tereny osłonięte, usiadły na wysokiej skale, która leży na środku pustkowia" - pomyślała załamując się z powodu ich głupoty... "i one mają z nami zwyciężyć?".
Gdy była po drugiej stronie zapadł całkowity mrok... ptaki ucichły, było słychać tylko granie koników polnych. W końcu dała znak dla Wood.
(c) Lilibeth
|L E O N A R D O|
>Mysterious spirit of HiddenLands<
|Poznasz mnie jako|
Dorosły, dumny, złoty tygrys syberyjski.
Leonardo zalicza się do kociej arystokracji. Jego usposobienie, wygląd, ton głosu, każdy ruch, a nawet samo imię wręcz promieniuje królewskim, wysokim urodzeniem. Ma się za władcę wszystkiego co żyje. Jedynie wobec szanowanych osób potrafi ukazać ciepło... cóż, ów szacunek zdobyć u niego ciężko, albowiem trzeba mu naprawdę zaimponować. Wobec obcych osób pokazuje jawnie swoją wyższość, zazwyczaj każdy jest dla niego marnym, nadwornym paziem. Chamski, wygadany, opryskliwy, lubi rozmawiać o cudzych wadach, gdyż dobrze wie, że omawianą osobę to boli. Wobec przyjaciół troskliwy, opiekuńczy i zawsze kulturalny.
Cechą charakterystyczną wyglądu są zawsze ponure, smętne, o zimnym wyrazie zielone oczy.
Szanuje: Holly {Wood}, Triss {Triss}, ...
Potępia: Seren {Seren}, Diacy {Devon}...
Podwładni: Raynar {Apir}, Sintel {Azusa}, Shinobu {Waterw.}, Usui {Usui}, ...
+++
Statystyki:
S:Siła - 6
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 6
+++
Przedmioty posiadane:
{1} Granat
+++
Offline
Zauważyła znak Lili. Podkradła się jeszcze bliżej i skoczyła na wilki. Wylądowała na grzbiecie jednego z nich, chyba to była wadera. Wbiła jej pazury w grzbiet i przewróciła, spadła nią ze skały. Przygwoździła ją do ziemi i ugryzła w szyję.
Statystyki:
Siła - 7
Zręczność - 3
Szybkość - 3
Wytrzymałość – 5
Posiadane przedmioty
Kamienie szlachetne: Szmaragd
Offline
Wilk widząc co się dzieje skoczyl na czarną pantere i zacisnął zęby na jej uchu... dobrze wiedział, że to wrażliwe miejsce i pusci wilczyce.
[img]http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb9zmvONVo1rvqt9bo1_500.gif[/img]
Statystyki:
S:Siła - 4
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 4
Offline
Pantera zawarczała, zostawiła wilczycę tak jak planował wilk. Tylko, że nie przemyślał tego, iż ona rzuci się teraz na niego. Obróciła się i przejechała pazurami po pysku basiora.
Statystyki:
Siła - 7
Zręczność - 3
Szybkość - 3
Wytrzymałość – 5
Posiadane przedmioty
Kamienie szlachetne: Szmaragd
Offline
Biegła już w ich stronę, wskoczyła na skałę, odbiła się od jej brzegu, powaliła czarnego basiora na ziemię i ugryzła go w bark. Jednakże nie miała na celu go zabijać... zostawiła go zdezorientowanego, cierpiącego na ziemi, a sama wskoczyła na niewielkie, suche drzewo.
(c) Lilibeth
|L E O N A R D O|
>Mysterious spirit of HiddenLands<
|Poznasz mnie jako|
Dorosły, dumny, złoty tygrys syberyjski.
Leonardo zalicza się do kociej arystokracji. Jego usposobienie, wygląd, ton głosu, każdy ruch, a nawet samo imię wręcz promieniuje królewskim, wysokim urodzeniem. Ma się za władcę wszystkiego co żyje. Jedynie wobec szanowanych osób potrafi ukazać ciepło... cóż, ów szacunek zdobyć u niego ciężko, albowiem trzeba mu naprawdę zaimponować. Wobec obcych osób pokazuje jawnie swoją wyższość, zazwyczaj każdy jest dla niego marnym, nadwornym paziem. Chamski, wygadany, opryskliwy, lubi rozmawiać o cudzych wadach, gdyż dobrze wie, że omawianą osobę to boli. Wobec przyjaciół troskliwy, opiekuńczy i zawsze kulturalny.
Cechą charakterystyczną wyglądu są zawsze ponure, smętne, o zimnym wyrazie zielone oczy.
Szanuje: Holly {Wood}, Triss {Triss}, ...
Potępia: Seren {Seren}, Diacy {Devon}...
Podwładni: Raynar {Apir}, Sintel {Azusa}, Shinobu {Waterw.}, Usui {Usui}, ...
+++
Statystyki:
S:Siła - 6
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 6
+++
Przedmioty posiadane:
{1} Granat
+++
Offline