Zawarczal pod nosem z irytacji. Jak taki maly szczyl mogl byc tak bezczelny? Podniosl sie po chwili z grymasem na pysku, juz niczego nie mowil, nie zmieni zdania Leonarda, aczkolwiek sam wiedzial, ze nie jest i nigdy nie bedzie jego podwladnym. Chociaz... rola sluzacego moglaby byc interesujaca, dlatego mogl pelnic te role przez jakis czas... taki mlody rarytas jak ten tygrys nie czesto sie zdarza.
- Dobrze dobrze, panie najwyzszy, litosci. Nie wiem jaka podroz, ale bede ci towarzyszyl wszedzie. - otarl sie o niego kucajac lekko. - prowadz gdziekolwiek zechcesz mistrzu, a i mozesz przedstawic mi ta cala Holly. - mruknal spogladajc na niego zachecajaco.
Offline
Ponownie zamachnął się i uderzył w szyję, tym samym wyrywając kępy kłaków z grzywy. Fuknął na niego z widoczną wyższością.
- Nie waż się mnie dotykać, tym samym nie zbliżaj się do mojej osoby na odległość mniejszą, niż 3 metry, ty nędzny, kocmołuchy pachole. - Rzucił mu spojrzenie pełne politowania, aby po chwili ruszyć przed siebie nie zwracając na niego uwagi.
- W takim razie możemy ruszyć w inne miejsca naszych terenów. Czas Cię zahartować, szczurze z sawanny, abyś wytrzymywał mroźniejszy okres. - parsknął sarkastycznie oblizując pyszczek, po czym wyszedł z tych terenów.
z.t
(c) Lilibeth
|L E O N A R D O|
>Mysterious spirit of HiddenLands<
|Poznasz mnie jako|
Dorosły, dumny, złoty tygrys syberyjski.
Leonardo zalicza się do kociej arystokracji. Jego usposobienie, wygląd, ton głosu, każdy ruch, a nawet samo imię wręcz promieniuje królewskim, wysokim urodzeniem. Ma się za władcę wszystkiego co żyje. Jedynie wobec szanowanych osób potrafi ukazać ciepło... cóż, ów szacunek zdobyć u niego ciężko, albowiem trzeba mu naprawdę zaimponować. Wobec obcych osób pokazuje jawnie swoją wyższość, zazwyczaj każdy jest dla niego marnym, nadwornym paziem. Chamski, wygadany, opryskliwy, lubi rozmawiać o cudzych wadach, gdyż dobrze wie, że omawianą osobę to boli. Wobec przyjaciół troskliwy, opiekuńczy i zawsze kulturalny.
Cechą charakterystyczną wyglądu są zawsze ponure, smętne, o zimnym wyrazie zielone oczy.
Szanuje: Holly {Wood}, Triss {Triss}, ...
Potępia: Seren {Seren}, Diacy {Devon}...
Podwładni: Raynar {Apir}, Sintel {Azusa}, Shinobu {Waterw.}, Usui {Usui}, ...
+++
Statystyki:
S:Siła - 6
Z:Zręczność - 3
Sz:Szybkość - 3
W:Wytrzymałość - 6
+++
Przedmioty posiadane:
{1} Granat
+++
Offline
Warknal pod nosem widzac co robi i slyszac co mowi ten bachor. Mial mu oddac, ale jego plan zostalby zniszczony. Zacisnal zeby i opuscil leb. Niechetnie ruszyl za egoistycznym tygrysem, ktory mial sie za ksiecia, coz Usui byl bardziej krolewski, niz on. Utrzymal odleglosc nawet 5 metrow od bufona, nie odzywajac sie. Jedyne co w nim roslo to gniew, wiedzial, ze dlugo nie wytrzyma.
Offline